lip 01 2004

"Zabawa" się zaczyna...


Komentarze: 11
Lista przyjętych na Ukrainistykę, mnie na niej nie ma. Dlaczego? Bo dostali się tam ci, co "w razie czego nie dostaną się na politechnikę" - czyli: mózgi ze świadectwem dojrzałości na maksimum punktów. Uwzięłam się na ten kierunek będę odwołanie pisać. Póki co mogę powiedzieć, iż studentką psychologii społecznej jestem szukającą pracy. Wczoraj na jednym spotkaniu byłam, szybko mnie przyjęli, a ja jeszcze szybciej zrezygnowałam. Na jutro przydzielono mi spotkanie w agencji reklamowej oraz w "Bilard klubie" w centrum handlowym Land. Curriculum Vitae czeka gotowe, zobaczymy co zdziała.
mrrs : :
03 lipca 2004, 00:52
no i jak?
02 lipca 2004, 23:32
jak ja mówię ze bedzie dobrze to kurde bedzie dobrze:P
evelio
02 lipca 2004, 16:32
studentka psychologii spolecznej w "Bilard Klubie"? brzmi znajomo:) pozdrawiam...studetka psychologii klinicznej:)
kaisa;]
02 lipca 2004, 12:23
ehm...psychologia...moj zyciowy cel
02 lipca 2004, 10:59
zadziala!!! trzymam kciuki.
02 lipca 2004, 10:53
Nie zwalaj na mózgi z super świadectwami, bo to nie ich wina, że sie nie uczyłaś tyle co trzeba:> A poza tym to się nie martw i spróbuj jeszcze raz za rok. Psychologia spoleczna moze byc fajna:) Trzym się;)
02 lipca 2004, 09:16
walcz o swoje! Należy ci się!
02 lipca 2004, 08:29
...jeśli mam być szczera, to wolałabym tą psychologię;)...
02 lipca 2004, 00:37
Jak na mój gust ciekawiej brzmi \"Bilard klub\" :) Psychologia społeczna mówisz, hm... w razie czego pożyczę Ci notatki, a nuż się przydadzą ;)
02 lipca 2004, 00:33
a mnie zabraklo 0.37 punkta,hyhy.../ a ta agencja reklamowa brzmi calkiem ciekawie,powodzenia!!!
01 lipca 2004, 23:59
Zdziała, zdziała, nie ma strachu:> A o studia walcz!:)

Dodaj komentarz