maj 17 2004

Lektury to u zwykłe, pamiętaj...


Komentarze: 24
Coby więcej nie trzymać w niepewności (siebie za kilka lat, kiedy to wróce do wspomnień), śpieszę wyjaśnić, iż nie muszę się z domu wyprowadzać, nie muszę koczować pod namiotem w jednym z warszawskich parków, jestem "dojrzała" - póki co tylko (tudzież: aż) pisemnie, jeszcze pozostaje mi dojrzeć oralnie (proszę sobie nie kojarzyć, dobrze?!).
mrrs : :
18 maja 2004, 16:39
Własciwie to niczego konkretnego nie powiedzialaś:> A zreszta, to kazdy zdaje mature, wiec żadne dokonanie, phi!;)
18 maja 2004, 13:58
gratulacje :)>
18 maja 2004, 12:06
a ja się jeszcze nie cieszę :P
18 maja 2004, 11:19
oral-b punkciku:)heheh mrrs no! to fajnie;)
17 maja 2004, 21:43
mi się oral z jednym kojarzy...ze szczoteczką do zębów :)
17 maja 2004, 21:29
:-))) Gra- tu - la - cjeee!! PS. Wszelkie - oralne - sprawy (tudzież metoda usta usta) są niezmiernie przyjemne - polecam, bo sama praktykuję. Za tydzień metodę usta - usta zastosuję z profesorem od andragogiki (cieszę sie na samą myśl... )
17 maja 2004, 20:47
spanie pod namiotem to mogla byc calkiem ciekawa rzecz:P/Gratuluje! i po co bylo sie tak bac?:P /a reszta jakos pojdzie:)
17 maja 2004, 19:32
A.. teraz to już z górki :) Ehh.. ta młodzież, pamiętam jak dziś... ;) Gratulacje dojrzała kobitko!
17 maja 2004, 19:26
No widzisz - wiedziałam, ze dobrze bedzie :) Gratuluję :)

Dodaj komentarz