maj 17 2004

Lektury to u zwykłe, pamiętaj...


Komentarze: 24
Coby więcej nie trzymać w niepewności (siebie za kilka lat, kiedy to wróce do wspomnień), śpieszę wyjaśnić, iż nie muszę się z domu wyprowadzać, nie muszę koczować pod namiotem w jednym z warszawskich parków, jestem "dojrzała" - póki co tylko (tudzież: aż) pisemnie, jeszcze pozostaje mi dojrzeć oralnie (proszę sobie nie kojarzyć, dobrze?!).
mrrs : :
21 maja 2004, 08:08
...gratuluję:)... reszta tez pójdzie jak z płatka, najgorsze masz już za sobą:)... a może już poszła? bo to dziś już 21 ....
21 maja 2004, 07:58
Ale ten mail to chyba zaginął gdzieś po drodze ;)
21 maja 2004, 02:29
ach i jeszcze jedno, nie trzeba kojarzyc, bo tu juz wszystko zostalo powiedziane:P
mrrs -> kont.
20 maja 2004, 23:58
specjalnie dla Ciebie...
20 maja 2004, 23:46
Rozumiem. Z drugiej strony, ta nowa na obrazku ma strasznie bajeranckie okulary, ale jakby co to będą tu jeszcze kiedyś jakieś świnstwa prawda ?!
mrrs -> kont.
20 maja 2004, 23:37
wybacz, ale dostawałam kompleksów ;-)
20 maja 2004, 23:34
Gratulacje ! Czemu usunęłaś pośladki mojej żony ?!
20 maja 2004, 22:41
Różowo mi! :D
20 maja 2004, 21:48
kulowy masz ten szablon...
20 maja 2004, 18:44
GRATULUJE :)!!!
19 maja 2004, 17:42
no i braWOOOOOOOOO:]
19 maja 2004, 00:07
TEZ ZDALAM I SIE NIE CHWALE!!!!!
18 maja 2004, 23:41
To życzę owocnego, oralnego dojżewania... Praktyka czyni mistrza :)
sarah_connor
18 maja 2004, 18:46
a agrest w Kazachstanie będziesz zbierać czy nie? ;)
mrrs -> Kompup
18 maja 2004, 17:04
dzięki, a już zaczynałam czuć się wyjątkowa ;-)

Dodaj komentarz