Archiwum 28 maja 2006


maj 28 2006 Bez tytułu
Komentarze: 5
Z Panią Psycho tośmy zawsze inteligentne rozmowy miały.
Wracamy, zmierzamy do autobusu, Pani Psycho zachciało się iść na skos, przez trawnik, coby szybciej było...
- Ej, ale tu są kupy
- Serio? (Pani Psycho na trawnik, już wejść zdążyła)
- No tak! Na każdym trawniku są kupy! (nauczona doświadczeniem, nie raz...)
- No jak by nie patrzeć...

A za oknem wieje...
mrrs : :