Najnowsze wpisy, strona 14


sie 10 2004 Bez tytułu
Komentarze: 11
Dziewczyna bawi się w seks, do którego nie jest przygotowana, ponieważ potrzebuje miłości. Chłopiec bawi się w miłość, do której nie jest przygotowany, ponieważ potrzebuje seksu. (A gdyby nie te słowa, co zaraz nastąpią zwątpiłabym w człowieka i mądre gazety) A może oboje potrzebują seksu potwierdzającego ich wzajemna miłość.
- V. Packard
mrrs : :
sie 06 2004 Bez tytułu
Komentarze: 18
Przypomniała mi się pewna zabawna, a w swojej komiczności lekko żałosna i naiwna historia, kiedy to stałyśmy z Panią P. z tychże zacnych blogów pod metrem Centrum i wypatrywałyśmy panów sluchających ciężkiej muzyki. Było to w pierwszej klasie liceum, więc pojęcia o zaczepieniu potencjalnego kandydata na mężczyznę naszego życia za bardzo nie miałyśmy... ba, w ogóle pojęcia nie miałyśmy. Nasze "umiejętności" ograniczały się do śledzenia owej (w nadzieji) przyszłej zdobyczy i na tym sie kończyło. Potrafiłyśmy wracając do domu wysiąść na peronie metra Wilanowska i w pogoni za dwoma przystojniakami pojechać znowu powrotnym metrem do centrum. Nie wspominam tego źle ani pogardliwie, wprost przeciwnie, jest w tym pewna nutka sentymentu i usmiechu wyrozumiałości dla pomysłów piętnastolatki. Cieszę się jednak, iż obie dorosłyśmy do Pewnych Spraw.
mrrs : :
lip 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 18
Mam w sobie jedną, wielką czarną dziurę. Jestem tak pusta, że to przechodzi ludzkie pojęcie.
mrrs : :
lip 20 2004 Bez tytułu
Komentarze: 15
Ten oto fragment dydykuję Panu Listonoszowi, który po wielu tygodniach trafił w końcu do mych wrót z dawno oczekiwaną płytą The Calog. Tak więc wszyscy na trzy, cztery mówimy: "dziękujemy panie listonoszu!"
mrrs : :
lip 14 2004 Moja osoba, jako mistrz niemocy opanowania...
Komentarze: 22
Mam arytmie, niby minimalną, a jednak daje się we znaki średnio co kilka dni. Do tego faszeruje ją bez przerwy papierochami i stresem, którego być nie powinno. Szukam non stop dziury w całym, wszak nie byłabym sobą gdybym średnio raz w ciągu doby nie pokazała siebie z tej nienalepszej strony. Doprawdy poruszający jest widok mojej osoby, kiedy dotrze do mnie, com najlepszego uczyniła.
"Połączenie zostało przerwane, proszę zadzwonić później" - chwilę potem: "Abonent jest czasowo niedostępny...". Na Jego miejscu również nie chciałabym ze sobą rozmawiać.
mrrs : :